Piotr Tryjanowski
Czy leci z nami pilot? Lokalność, ekologia i klimat.
Świat dynamicznie i dramatycznie przyśpieszył. Stare prawdy i modele predykcyjne stały się historią, a dziś służą jedynie wykazaniu niewydolności minionego świata. Rzeczywiście narobiliśmy całkiem sporo dużych, małych i wszelakich błędów. Problemem jest to, że nie traktujemy ich jak skarbów, a co gorsze, z własnych porażek nie chcemy wyciągać wniosków.
Miasto – idea, przyroda i książki
W mieście sporo się dzieje. Ten ruch to niemal kwintesencja procesów urbanizacyjnych. Dotyczy to przyrody, a także refleksji nad miejską florą i fauną. Co ciekawe, to już nie tylko ogromna liczba specjalistycznych artykułów naukowych, ale także pisane wartkim językiem książki, ukazujące procesy zachodzące w przyrodzie, także z szerszej, socjologicznej perspektywy. Obserwować możemy niesamowity wysyp książek o tematyce miejskiej. Chciałbym pokazać przede wszystkim pozycje rzeczywiście nowe, takie, które dostępne są w księgarniach albo takie, które znajdują się w trybie wolnego dostępu w zasobach Internetu. To pewna nowość, ale właśnie nowe ruchy wydawnicze powoli nas przyzwyczajają również do takiego podejścia. Zresztą MDF także obrał tę szlachetną drogę!
Obłędne ogrody
Sytuacje skrajne, takie jak wojny czy pandemie, mówią wiele o spektrum zachowań naszego gatunku. Tak było i z chorobami psychicznymi, które przez całe wieki stanowiły tabu, coś na pograniczu fascynacji i odrzucenia równocześnie. Skutkiem takiego podejścia do pacjentów z problemami psychicznymi była budowa przytułków i szpitali oddalonych od miast, za to otoczonych wspaniałymi kompleksami terenów zielonych.
Zięba – tragedia pospolitości
Zięba ma pecha. Praktycznie nie podnieca ani zawodowców, ani amatorów ornitologii. A szkoda. Czego temu ślicznemu ptaszkowi brakuje, by ktoś zechciał się mu bliżej naukowo przyjrzeć? Rzecz jasna kilkoro badaczy spoglądało, ale jak sobie pomyślimy, ile zięby jest i jakie oferuje warunki współpracy, to tylko kropla w morzu możliwości. Przez lata uważano, że zięba jest wręcz najliczniejszym gatunkiem w Polsce. Jednak badania wykonane w ramach Monitoringu Pospolitych Ptaków Lęgowych dają jej zaszczytne, ale dopiero drugie miejsce. Najliczniejszym gatunkiem jest bowiem skowronek polny, zresztą jedyny spośród krajowej awifauny, którego liczebność przekracza 10 mln par lęgowych. Liczebność zięby szacuje się na ok. 8 mln par, a za nią na podium znajduje się jeszcze wróbel domowy
Smutek tropików?
Tytuł w sposób świadomy, choć rzecz jasna, bez pytajnika nawiązuje do znanej książki francuskiego antropologa Claude’a Lévi-Straussa, opublikowanej pod takim właśnie tytułem. Zawarł w niej przemyślenia wynikające z badań plemion brazylijskich Indian, gdzie w formie diarystycznej połączył filozofię, socjologię, teorie literatury, a nawet wątki muzyczne i geologiczne. Jego wizja przez dekady wpływała na wizje humanistów. Paradoksem jest, że nie dostrzegł tego, co dziś stanowi esencje myślenia o tropikach. Fenomenalnej przyrody.
Szaleni terenowcy
Kto raz polubił pracę w terenie, ten niechętnie przeniesie się do laboratorium czy biura pełnego komputerów. Czasem jednak trzeba. Obserwacja bywa piękna, ale to eksperyment wyjaśnia zjawisko głębiej i konkretniej, zaś wymyślane w zaciszu gabinetu modele matematyczne pozwalają naszkicować obraz świata pełniejszy niż tylko ten oparty o wzrokowe, słuchowe czy dotykowe kontakty z żywą przyrodą.