Tag: środowisko
Organizacje społeczne wobec polityki miejskiej
Konflikty są stałym zjawiskiem towarzyszącym ekologicznym inicjatywom, prowadzą czasem do działań o wzajemnie przeciwstawnych intencjach. Z takimi sytuacjami wiążą się też duże namiętności, „za, a nawet przeciw”, które niezbyt sprzyjają rzeczowym analizom i obiektywnym ocenom. Ma to tym większe znaczenie, że wybory związane z ochroną środowiska mają istotny aspekt aksjologiczny, często także światopoglądowy i polityczny.
Miasta generują problemy, które można rozwiązać
Wpływ miast na środowisko i klimat jest powszechnie znany od wielu lat. Miasta jako organizmy gospodarcze, urbanizacyjne i społeczne generują problemy, które paradoksalnie wpływają również na miejską gospodarkę, jakość organizacji oraz kapitał społeczny. Problemy generowane przez miasta wykraczają daleko poza ich granice – wpływają na środowisko obszarów podmiejskich i położonych znacznie dalej.
Wieczne chemikalia – PFAS
Kiedy pozbywamy się odpadów mamy wrażenie, że spełniliśmy swój obowiązek i nie musimy się nimi przejmować. Przecież posortowane śmieci są utylizowane lub te poddane recyklingowi nie stanowią już żadnego zagrożenia. Jednak sytuacja jest o wiele bardziej skomplikowana, niż nam się wydaje. W niniejszym artkule porozmawiamy sobie o substancjach PFAS, nazywanych potocznie „wiecznymi chemikaliami”.
Czy wodą można szantażować?
Woda jest jednym z najcenniejszych surowców na naszej planecie. Wiemy, że bez niej nie
jesteśmy w stanie przetrwać dłużej niż kilka dni. Od procesu cyrkulacji wody i jej zdatności
do picia zależy nasz gatunek. Jednocześnie woda płynie.
Problem i wyzwania związane z globalizacją w ujęciu popkultury – Charakterystyka cz. 1
Globalizacje możemy rozumieć na wiele sposobów. Począwszy od rozumienia jej jako proces a skończywszy na rozumieniu jej przez pryzmat wydarzenia i faktów historycznych. Obecnie obserwujemy globalizację jako pewien fenomen, zjawisko któremu podlegają, w pewnym stopniu, wszyscy na świecie. Jest to proces w trakcie którego dochodzi do scalania się gospodarek, łączenia rynków, wzmożonej ponadgranicznej wymianie kapitałowej, wymianie informacji, wzorców kulturowych i zarządzania. Możemy określić globalizację jako proces budowy współzależności między podmiotami stosunków międzynarodowych.
JERZYKI, MIEJSKIE PTAKI
To jest ich czas. Teraz. Latają wysoko na niebie. Mylone z jaskółkami, jaskółkami nie są. Jerzyki. Nie, nie ma błędu literowego, bo nie chodzi mi o jeżyki, kuliste kolczate stwory chodzące po ziemi, a o jerzyki – te co fruwają nad naszymi głowami z charakterystycznym piskiem. Czym bliżej wakacji, tym na niebie, wieczorami, będzie głośniej i głośniej. Właśnie z ich powodu.
Jak powstają Parki Narodowe?
Nikt nie spodziewał się, że pomysł na stworzenie pierwszego parku narodowego przyjęty zostanie na całym świecie jako jeden ze standardów ochrony przyrody. Ich początków należy szukać w Stanach Zjednoczonych, kiedy to utworzono w 1872 r. Park Narodowy Yellowstone. Od tamtego momentu parki narodowe powstają w każdym kraju na świecie. Obecnie największym takim obszarem jest Park Narodowy Vatnajökull w Islandii. Najstarszym Europejskim Parkiem Narodowym jest Park Narodowy Sarek w Szwecji, powstały w 1909 roku. Zobaczmy zatem, jak tworzone są parki narodowe w Polsce.
ZIEMIA JEST NASZĄ MATKĄ
W tradycjach wielu ludów tubylczych Ziemia jest matką. Kochającą, karmiącą, pojącą i chroniącą od urodzenia. Złośliwi będą widzieć w tym „naiwność dzikusów”, ktoś tam zakrzyknie o pogaństwie, ale rzeczywistości nie da się oszukać: szacunek dla Matki Ziemi nakazywał zachowanie szacunku dla jej siły i pokorę wobec jej wielkości, a finalnie prowadził do zachowywania równowagi między światem ludzi i światem przyrody.
Park narodowy, jako świątynia ochrony przyrody
„Nie wystarczy upatrywać przyczyny niszczenia świata jedynie w nadmiernym uprzemysłowieniu, bezkrytycznym stosowaniu w przemyśle i rolnictwie zdobyczy naukowych i technologicznych, czy w pogoni za bogactwem bez liczenia się ze skutkami działań w przyszłości. Chociaż nie można zaprzeczyć, że takie działania przynoszą wielkie szkody, to jednak łatwo dostrzec, że ich źródło leży głębiej, w samej postawie człowieka. Wydaje się, że to, co najbardziej zagraża stworzeniu i człowiekowi, to brak poszanowania dla praw natury i zanik poczucia wartości życia.” Jan Paweł II
SPÓJRZMY UWAŻNIE DOOKOŁA SIEBIE (NIE TYLKO PRZED ŚWIĘTAMI)
Polityka nauczyła nas tego, że można używać najgorszych przekleństw i obelg wobec „politycznych wrogów”. Na (prawie) nikim nie robi to już żadnego wrażenia i niewielu jest takich, którzy nawołują do stonowania emocji. Problem polega na tym, że podobny nawyk wykształciliśmy wobec wszystkich i wszystkiego, co nie jest „nasze” .